Trudno sobie wyobrazić rzeczywistość bardziej powszechną, dotykającą prawie każdego, będącą jednocześnie przedmiotem marzeń i tęsknot, jak i rozczarowań i nieszczęść. Małżeństwo, bo o nim oczywiście mowa, zawsze było dla Kościoła szczególnym polem działań teologicznych i praktycznych, twórczych i kreatywnych, obronnych, czasem wręcz wojennych i zaczepnych, motywujących i przestrzegających, troskliwych i doprowadzających do szewskiej pasji, budzących dumę i podziw albo totalną beznadzieję, graniczącą z rozpaczą. Nade wszystko zaś zawsze było przede wszystkim wyzwaniem.
Właśnie dlatego postanowiliśmy zebrać siły i stworzyć zespół gotowy na wszelkie wyzwania – powstała w ten sposób nieprzewidywalna mieszanka, która miejmy nadzieję, wyrządzi mniej szkód niż się spodziewa, a więcej dobra niż zakłada. Mamy więc teologa i trenera kumnikacji interpersonalnej, kogoś zafascynowanego możliwością komunii między ludźmi i potrzebą komunikacji niestety nie zawsze kompletnej czy adekwatnej. Mamy małżeństwo z kilkunastoletnim stażem oraz gromadą dzieci, wyspecjalizowanych rodzinnych terapeutów, którzy na sprawach małżeńskich zjedli już dawno swoje filozoficzne i praktyczne zęby. Mówiąc krótko: jest nas trójka i zapraszamy Was na zupełnie niezwykły i niepowtarzalny podwójno-weekendowy kurs przedmałżeński, zwany „Pomarańczarnią przedmałżeńską”.